Czy długi rodzica mogą przejść na dzieci w wnuki? Jak temu zapobiec?

Historia jakich wiele, czyli z życia wzięta… Trzy miesiące temu zmarł ojciec Pani Basi. Mężczyzna nie miał żadnego majątku. Utrzymywał się tylko z niewielkiej emerytury. Mieszkał w lokalu z zasobów komunalnych. Nie utrzymywał kontaktu z córką, czyli Panią Basią ani nie łożył nigdy na jej utrzymanie. Był uzależniony od alkoholu. W celu pozyskania alkoholu zaciągał liczne zobowiązania w bankach i parabankach. Zobowiązań nie regulował, co w konsekwencji doprowadziło do wysokiego zadłużenia. Przez cztery ostanie lata życie ojciec także nie opłacał comiesięcznego czynszu za mieszkanie.

Pani Basia złożyła oświadczenie o odrzuceniu spadku po ojcu. Kobieta ma synka w wieku 3 lat. Podczas postępowania dowiedziała się, że w związku z odrzuceniem przez nią spadku, długi ojca przejdą na jej synka.

Z uwagi na to, że zmarł nie zostawił testamentu, Pani Basia jako córka zmarłego w pierwszej kolejności jest powołana do spadku. Z chwilą złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku do dziedziczenia zostają powołane kolejne osoby w linii spadkowej. Żona, rodzice i dziadkowie nie żyją, zmarły nie miał rodzeństwa. Powołany do dziedziczenia w niniejszej sprawie zostanie więc syn Pani Basi. Dzieje się tak, ponieważ odrzucenie spadku wywołuje taki skutek, jakby osoba ten spadek odrzucająca, zmarła przed spadkodawcą. W rzeczywistości oznacza to, że w miejsce osoby odrzucającej spadek wchodzą jej dzieci, które dziedziczą w częściach równych.

Zgodnie z art. 1015 par. 2 k.c. spadkobierca nie mający pełnej zdolności do czynności prawnej, w tym osoba małoletnia, z mocy prawa przyjmuje spadek z dobrodziejstwem inwentarza, jeżeli jego przedstawiciel ustawowy w przeciągu sześciu miesięcy od dowiedzenia się o tytule powołania dziecka do dziedziczenia nie złoży odmiennego oświadczenia. Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza oznacza, że małoletni odpowiada za długi spadkowe wyłącznie do wartości odziedziczonego spadku.

Aby można było ochronić syna Pani Basi przed zadłużeniem, przed oświadczeniem o odrzuceniu spadku musi ona w imieniu małoletniego uzyskać zgodę sądu. „Złożenie przez rodziców w imieniu małoletniego dziecka oświadczenia o odrzuceniu spadku jest czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu majątkiem dziecka” – podkreślił Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów z dnia 22 maja 2018 r. (III CZP 102/17).

Przewidziany w art. 1015 par. 1 k.c. termin jest terminem zawitym prawa materialnego (prekluzyjnym). Jego początek liczony jest w odniesieniu do każdego spadkobiercy od dnia, w którym dowiedział się on z właściwego, pewnego źródła o tytule powołania. Oznacza to, że oddzielnie liczony jest jego bieg zarówno co do każdego spadkobiercy, jak i co do każdego z tytułów powołania.

Przy dziedziczeniu ustawowym w razie dojścia do spadku spadkobiercy powołanego w dalszej kolejności, z uwagi na odrzucenie spadku przez wyprzedzającego go spadkobiercę, termin do złożenia oświadczenia przez spadkobiercę dziedziczącego w dalszej kolejności, rozpoczyna się od dnia, w którym dowiedział się on o odrzuceniu spadku przez wyprzedzającego go spadkobiercę. Jeżeli spadkobierca nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych, początkiem terminu w stosunku do niego jest dzień, w którym o tytule jego powołania dowiedział się jego przedstawiciel ustawowy.